Do rejestru dłużników trafimy szybciej

Szanowni Państwo,

13 listopada br. weszła w życie znowelizowana ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczej i wymianie danych gospodarczych. Ma ona zapewnić bezpieczeństwo i sprawność obrotu handlowego w Polsce. Zmiany jakie niesie za sobą znowelizowana ustawa, mają sprawić, że przedsiębiorcy korzystający z BIG-ów zyskają bardziej szczegółową wiedzę o kontrahentach, co pomoże im skuteczniej zabezpieczać swoje transakcje, bowiem szersze informacje to mniejsze ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej. Nowe rozwiązania wprowadzone w ustawie mają dodatkowo wspierać firmy w odzyskiwaniu należności, a tym samym w niwelowaniu zatorów płatniczych. Zaproponowane modyfikacje są elementem tzw. pakietu wierzycielskiego, opracowanego przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego i mają one wpłynąć na działalność biur informacji gospodarczych i ich klientów.

O najbardziej kluczowych w mojej ocenie zmianach jakie przewiduje ustawa, zarówno dla wierzycieli jak i dłużników, chciałabym pokrótce powiedzieć w dzisiejszym artykule. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko zaprosić Państwa do lektury.

Ze znaczącym pozytywnym odbiorem rynku spotkała się możliwość wpisywania dłużników do BIG już po upływie 30 dni od terminu płatności, zamiast jak obecnie po 60 dniach. Nie ma wątpliwości, że pozwoli to na wcześniejsze podejmowanie działań windykacyjnych, a jak wiadomo ich skuteczność zależy od jak najszybszej aktywności wierzyciela po stwierdzeniu braku zapłaty. Z analiz BIG InfoMonitor wynika, że już po wysłaniu wezwania do zapłaty, zawierającego ostrzeżenie o możliwości wpisania długu do BIG, spora część dłużników reguluje należność, a kolejne 25% płaci je niezwłocznie po wpisaniu informacji do rejestru. Wydana przez konsumenta zgoda na weryfikowanie go w BIG-ach, na rzecz firm, z których usług zamierza skorzystać, będzie ważna przez 60 dni zamiast obecnych dni 30. Dłużnik natomiast będzie mógł zgłaszać sprzeciw w sprawie wpisu zarówno do wierzyciela jak i BIG-u.

Nowe przepisy ograniczają również możliwość wpisywania długów starszych niż lat 10. Tym samym pomoc BIG-ów w odzyskiwaniu długów zostaje skrócona do 10 lat od dnia wymagalności długu, zawartej ugody lub uzyskania prawomocnego wyroku. Obecne ograniczenie mówi o maksymalnym 10-letnim okresie obecności długu w rejestrze BIG, niezależnie od daty powstania zadłużenia. Nie mniej znaczącą zmianą jest również uznanie za czyn nieuczciwej konkurencji przekazanie przez wierzyciela do baz nieprawdziwych danych o zaległości, czyli fałszywej informacji gospodarczej. Zgodnie z przepisami, czynu nieuczciwej konkurencji dopuszcza się także BIG, który wbrew obowiązkowi nie usunie lub nie zaktualizuje danych o należności.

Rozbudowany raport BIG InfoMonitor zawierający dane z różnych źródeł będzie też opatrzony oceną wiarygodności płatniczej analizowanej firmy. W grupie obiecująco ocenianych nowości znalazła się też obniżająca koszty windykacji, mailowa komunikacja z dłużnikiem-przedsiębiorcą. Jeżeli będzie uwzględniała to umowa pomiędzy firmami, możliwe będzie wysyłanie wezwań do zapłaty z ostrzeżeniem o zamiarze przekazania informacji do BIG w formie elektronicznej. Dziś wykorzystuje się w tym celu głównie listy polecone, ewentualnie doręczenie do rąk własnych.

Po nowelizacji ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, BIG może pozyskiwać informacje na temat sprawdzanej firmy czy osoby z innych rejestrów jak np. KRS, CEIDG, PESEL, REGON, a także z Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości oraz Rejestru Należności Publicznoprawnych. W efekcie z jednego raportu będzie można się dowiedzieć zarówno o zaległościach kontrahenta w BIG, ale także czy nie toczyła się wobec niego nieskuteczna egzekucja widoczna z CRRiU. Można będzie też znaleźć informacje o nieopłaconych cłach lub podatkach na rzecz Skarbu Państwa i samorządów, na kwotę co najmniej 5 tys. zł. Informujący o długach podatkowych Rejestr Należności Publicznoprawnych ma zacząć działać już od przyszłego roku.

Szanowni Państwo, w większości spraw z którymi się spotykam i które mam przyjemność prowadzić, klientami są dłużnicy, zarówno faktyczni jak i rzekomi, zatem mogę nie być w przedmiotowej sprawie obiektywna, ale pozwolę sobie niniejszym na osobistą dygresję. W ocenie mojej przedmiotowe zmiany są oczywiście korzystne o ile dotyczą faktycznych dłużników i faktycznych wierzycieli. Nie mniej jednak w co najmniej połowie spraw dłużnicy i wierzyciele są niestety domniemani i samozwani. Potworzone rejestry, których obecnie jest już około 10 moim zdaniem nie do końca pełnią rolę jaką powinny. Do rejestrów tych wpisywane są bowiem oprócz faktycznych długów, zarówno długi nieistniejące, jak i te, które uległy przedawnieniu, zaś rejestry te, pomimo, że mają taki obowiązek, nie weryfikują dokumentów przekazywanych przez wierzycieli, o ile takie dokumenty w ogóle są przekazywane, ale automatycznie wpisują umieszczają w rejestrze kolejne osoby jako rzekomych dłużników. Dochodzi zatem do licznych nadużyć zarówno ze strony wierzycieli jak i samych rejestrów.

Czas powiedzieć temu dość i właśnie takim działaniom próbuje zapobiegać i z takimi działaniami walczy nasza Kancelaria znajdująca się we Włocławku przy ul. Wojska Polskiego 18/3. Co istotne, działania takie są niedopuszczalne i kwalifikują się one również na złożenie do odpowiednich organów ścigania, zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Jeżeli zostaliście Państwo niesłusznie wpisani do takich rejestrów, albo macie wątpliwości co do istnienia długu, zaś wierzyciel mimo spoczywającego na nim obowiązku okoliczności takich nie udowadnia, zapraszamy do naszej Kancelarii. Warto bowiem odpowiednio reagować na działania, które są bezprawne i godzą w nasze dobre imię, jak również mają negatywny wpływ na naszą wiarygodność płatniczą.